"Kto trzyma kasę?". Słowa żony Kubackiego niosą się po sieci

"Kto trzyma kasę u Kubackich?" - takie zaczepne pytanie wystosował profil Eurosportu na Twitterze. Odpowiedź małżonków wywołała falę komentarzy.

AD
Marta i Dawid Kubaccy Instagram / Marta Kubacka / Na zdjęciu: Marta i Dawid Kubaccy
W piątek Dawid Kubacki znakomicie rozpoczął zmagania w tegorocznym Raw Air. Polak wygrał prolog przed sobotnimi zawodami, za co otrzymał nagrodę w wysokości 3 tysięcy franków szwajcarskich (nieco ponad 14 tysięcy złotych - przyp. red.).

Z tego powodu oficjalny profil Eurosportu na Twitterze wrzucił zdjęcie skoczka z czekiem. Zaczepił jednak jego żonę. "Pani Marto, kto trzyma kasę u Kubackich?" - zapytano.

Marta Kubacka nie przeszła obok tej zaczepki obojętnie. "Inwestujemy w psy" - odparła. Małżeństwo ma już berneńskiego psa pasterskiego, któremu dało na imię Berni.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan

To samo pytanie Dominik Formela zajął Kubackiemu w wywiadzie. Wicelider Pucharu Świata w skokach narciarskich odparł jednak tylko krótko. "Pomidor", a wideo możesz zobaczyć na końcu artykułu.

Po wygranym prologu w Oslo na Stories na Instagramie Marta Kubacka wrzuciła wymowne zdjęcie Berniego. Na nim widnieje żartobliwy podpis. "Kto jest kozacki? Mój Pan Dawid Kubacki."

To nie pierwszy raz, kiedy w mediach pojawia się sprawa zwierząt u Kubackich. Po zdobyciu brązowego medalu podczas igrzysk w Pekinie Kubacki został poinformowany przez reportera "Eurosportu" o umowie, którą miał zawrzeć z żoną. W wypadku wywalczenia krążka, u Kubackich miałby się wtedy pojawić kompan dla Berniego.

- Oficjalnie w telewizji jest potwierdzenie, że na takie umowy się nie zgadzałem. Ona sobie to wymyśliła - mówił żartobliwie Dawid Kubacki.

Czytaj więcej:
Wspomina ostatnią rozmowę z Hajkiem. Na to się umawiali

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×