Anna Lewandowska nie próżnuje. To zdjęcie mówi samo za siebie
W poniedziałek Anna Lewandowska pojawiła się na meczu reprezentacji Polski z Albanią (1:0). Z niewielkiej odległości wspierała swojego męża Roberta i jego kolegów. Dzień później wróciła do szlifowania formy.
MD
We wtorek, dzień po wizycie na PGE Narodowym w Warszawie przy okazji meczu Polska - Albania (1:0), Lewandowska zameldowała się na siłowni. Opis jej instagramowej relacji wskazuje na to, że dała sobie niezły wycisk.
"Dzisiaj trening siłowy: martwy ciąg, przysiad ze sztangą, wyskoki, podciąganie na drążku, abs z gumą" - napisała Lewandowska.
Na zdjęciu zapozowała w komplecie, który mocno podkreśla jej figurę. Trzeba przyznać, że wysiłki na siłowni przynoszą znakomite efekty. Żona Roberta Lewandowskiego wygląda wręcz obłędnie.
Grono fanów Anny rośnie z dnia na dzień. Obecnie jej instagramowy profil śledzi 5 mln osób. Nie brakuje takich, których trenerka fitness zaraża miłością do zdrowego stylu życia.
Polub SportowyBar na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Manuel Zgłoś komentarz
Te żebra wystające, wyglądają jak blizny, czy ta kobieta tego nie widzi? -
El Dobijako Los Ogórkos Zgłoś komentarz
Ale klocek! -
Zorkin Król SF Zgłoś komentarz
Twór pozbawiony talii....