Lewandowski dostał wolne. Żona zdradziła, co robił
To był weekend, na jaki Robert Lewandowski czekał od dawna. Jego FC Barcelona pewnie pokonała rywala, a polski napastnik odzyskał skuteczność i mógł cieszyć się z dubletu. Nic dziwnego, że... zasłużył na odpoczynek.
W pierwszym meczu po powrocie z kadry Robert Lewandowski zdobył dwa gole i zanotował asystę, a Barca ograła na wyjeździe Elche 4:0, umacniając się na fotelu lidera La Liga.
"Lewy" po powrocie do domu zajął się rodziną. W niedzielę aktywnie wypoczywał. Wraz z żoną Anną wybrali się z dziećmi na spacer po plaży.
Było widać duże zadowolenia. Nie brakowało uśmiechu i zabaw.
Okazuje się, że wejście w nowy tydzień było... niemal identyczne. "Wolny poniedziałek" - napisała w mediach społecznościowych, gdzie opublikowała filmik.
Widać na nim, jak jej mąż bawi się z córką na plaży w Barcelonie. Lewandowski spokojnie może ładować baterie przed kolejnym wyzwaniem. Będzie w nim rewanżowy mecz półfinału Pucharu Króla, w którym Duma Katalonii w środę zmierzy się z Realem Madryt (w pierwszym spotkaniu było 1:0 dla "Lewego" i spółki).