"Boxdel" jednak zawalczy z Najmanem?

YouTube / @FAME MMA / Na zdjęciu: MIchał 'Boxdel' Baron
YouTube / @FAME MMA / Na zdjęciu: MIchał 'Boxdel' Baron

W jednym z ostatnich wywiadów Michał "Boxdel" Baron przyznał, że dostał dość ciekawą i atrakcyjną finansowo propozycję walki z Marcinem Najmanem.

[tag=17427]

[/tag]Już od jakiegoś czasu Marcin Najman zaczepia Michała Barona, publikując różnego rodzaju filmiki w mediach społecznościowych. "El Testosteron" kwestionował ostatnie zwycięstwo "Boxdela", zaprosił go na sparing do Częstochowy, a nawet zamówił na jego powitanie specjalną orkiestrę. Wszystko po to, by doprowadzić do walki ze współwłaścicielem organizacji Fame MMA.

Do spotkania w Częstochowie ostatecznie nie doszło. "El Testosteron" w swoim stylu sugerował, że Baron zwyczajnie się przestraszył i dlatego nie przyjechał na wyznaczone przez niego miejsce.

"Boxdel" odbił piłeczkę i wyjaśnił, że nie zamierza być na każde zawołanie kogoś takiego jak Najman. A warto również wspomnieć, że w całej tej sytuacji nie popisał się Najman. Na spotkanie w Częstochowie zaprosiła go osoba z fejk konta, podszywającego się pod włodarza Fame MMA.

ZOBACZ WIDEO: Michał Materla rozmawia z KSW. Do takiej walki może dojść na PGE Narodowym

W rozmowie z Mateuszem Kaniowskim "Boxdel" nie zamierzał jednak ukrywać, że za potencjalną walką z Najmanem stoją ogromne pieniądze. Jeden ze sterników Fame dodał również, że zależy mu głównie na dobrym wizerunku i z tego powodu do starcia z "El Testosteronem" może nie dojść.

- Nie ukrywam, że to staje się dla mnie coraz bardziej atrakcyjne pod względem finansowym, ten pojedynek z tym gościem. Sam sobie też analizuję tego Najmana. Jednak jest jedna rzecz, która mnie bardzo hamuje do tego, żeby gdzieś tam z nim skrzyżować te rękawice. Boję się, że ludzie i fani FAME powiedzą: no widzisz Michał, raz gadasz to, raz to, raz go banujecie, później gadasz o jakieś potencjalnej walce z nim bo pojawia się jakaś oferta pieniężna. Mam pieniądze, nie potrzebuję kolejnej kasy, tylko chcę, żeby to wizerunkowo wyglądało spoko - stwierdził "Boxdel".

Dodał również, że Najman jest świetnym komediantem. - On sobie świetnie radzi. On ma jakiś nośnik, więc to jest gość, który jest znany jako Marcin Najman. Jest zabawny, jest śmieszny, ja nie gadam, że to jest gość, który mnie nie śmieszy - wyznał Baron.

Czytaj więcej:
Adrian Polak ukarany za nieodpowiedzialne zachowanie przez federację Fame MMA
Szykuje się hit? Błachowicz celuje w mocnego rywala

Komentarze (0)