Lech Poznań dostarczył w tym sezonie wielkich emocji polskim kibicom w europejskich pucharach. Kolejorz dotarł do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy, gdzie postawił opór włoskiej Fiorentinie. Ostatecznie w rewanżu nie odrobił strat z pierwszego meczu, ale godnie pożegnał się z rozgrywkami, wygrywając 3:2.
Na stadionie mistrz Polski był wspierany przez sporą grupę kibiców. Wśród nich była Ada Mizgalska. Partnerka Michała Skórasia potwierdziła, że jest kibicką przez duże K.
Często bowiem wspiera Lecha, a tym razem wybrała się aż do Florencji. Na Instastories opublikowała kilka zdjęć z meczu. Razem z nią na spotkaniu była najbliższa rodzina.
ZOBACZ WIDEO: Leo Messi wraca do Barcelony!? Co z Lewandowskim?
Nagrania i fotografie z Florencji pozwoliły poczuć kibicom nieobecnym w tym mieście namiastkę atmosfery, która w nim panowała przed spotkaniem oraz w jego trakcie.
"Co za emocje" - napisała Mizgalska przy jednym ze zdjęć. Nie ma co się dziwić jej zachwytowi. Lech pokazał, jak polskie drużyny powinny grać w europejskich pucharach.
Czytaj także:
"Zrobiliśmy coś niesamowitego". Trener Lecha nie mógł wyjść z podziwu