Przerażenie na twarzy Erika tan Haga. To był moment

Twitter / BBC Sport / Zabawny moment na konferencji prasowej Manchesteru United
Twitter / BBC Sport / Zabawny moment na konferencji prasowej Manchesteru United

Do niespodziewanego zdarzenia doszło podczas konferencji prasowej Manchesteru United. W pewnym momencie trener "Czerwonych Diabłów" Erik ten Hag znalazł się w niemałych tarapatach.

Czasami podczas konferencji prasowych przytrafiają się zaskakujące sytuacje. Niecodzienne wydarzenie miało miejsce przy okazji spotkania z mediami, w którym uczestniczył Erik ten Hag. Holenderski szkoleniowiec mówił o najbliższym spotkaniu Manchesteru United - "Czerwone Diabły" zagrają z Brighton and Hove Albion.

W pewnym momencie ten Hag doświadczył niezręcznej sytuacji. Trener chciał poprawić mikrofon, ale zrobił to niestety bardzo nieudolnie.

Urządzenie rejestrujące dźwięk wypadło ze statywu. Holender był mocno przejęty tym zdarzeniem. Na jego twarzy pojawiło się przerażenie.

ZOBACZ WIDEO: Leo Messi wraca do Barcelony!? Co z Lewandowskim?

Erik ten Hag bardzo szybko naprawił szkodę. Chwycił za mikrofon i ponownie umieścił go w statywie. Wszystko oczywiście się nagrało.

W trakcie tej konferencji prasowej holenderski szkoleniowiec był pytany m.in. o letnie okienko transferowe.

- W tym momencie nie myślę o lecie. Mam to oczywiście z tyłu głowy, ale skupiam się na poprawie gry tego zespołu, tych zawodników. Taka jest moja praca, razem ze sztabem szkoleniowym i zawodnikami. Wszyscy musimy skupić się na tym procesie, a nie na innych rzeczach, bo to może rozpraszać. Wiem, że tę grupę stać na lepsze występy, bo w tym sezonie już to pokazywali - zaznaczył.

Mecz Brighton and Hove Albion - Manchester United odbędzie się 23 kwietnia o godzinie 17:30. Będzie to pojedynek w ramach półfinału Pucharu Anglii.

Czytaj także:
> Bogusław Leśnodorski zakpił z Lecha Poznań. "To jest nie do wiary"
> Brazylijczyk dostał rosyjskie obywatelstwo. Ujawnił, co planuje

Komentarze (0)