Zachwycała urodą na siatkarskich boiskach. Zdecydowała się na odważny ruch

Instagram / oficjalny profil / Key Alves
Instagram / oficjalny profil / Key Alves

Sport i uroda zapewniły jej ogromną popularność. Siatkarka Keyla Alves zdecydowała jednak zakończyć karierę w wieku zaledwie 23 lat i pójść w innym kierunku. Piękna Brazylijka zdradziła swoje plany na przyszłość.

W tym artykule dowiesz się o:

Koleżanka reprezentantki Polski

W ostatnim czasie Keyla Alves była zawodniczką Osasco Voleibol Clube, gdzie spotkała się m.in. z Malwiną Smarzek. Brazylijka jednak najpierw doznała poważnej kontuzji, a teraz zdecydowała przekierować swoje życie na inną ścieżkę.[nextpage]

Poinformowała swoich fanów

"Klub Osasco Voleibol Clube zapewnił mi wyjątkowe i niezapomniane chwile. Poznałam największych sportowców, których wcześniej widziałam w telewizji" - napisała w oświadczeniu o zakończeniu kariery, który opublikowała w mediach społecznościowych.

Zobacz także: "Ta katastrofa była do uniknięcia". Dramat młodej siatkarki[nextpage]

Miliony fanów

Jej profil na Instagramie obserwuje niemal 12 mln fanów. Alves chętnie publikuje tam odważne kadry, które odkrywają dużą część jej ciała. To jednak nie wszystko. Siatkarka zdecydowała się również na konto na portalu OnlyFans, gdzie pozuje w strojach kąpielowych.[nextpage]

To był ten moment?

Czy kontuzja i długa przerwa w grze "pchnęły" zawodniczkę w stronę decyzji o zakończeniu kariery sportowej? Być może tak było. Pewne jest, że podczas swojej przerwy 23-latka ruszyła w świat rozrywki. Wzięła udział m.in. w programie "Big Brother".

Zobacz także: Miss mundialu znów zachwyca! Wcisnęła się w czarny kombinezon[nextpage]

Zdradziła co teraz

To właśnie telewizja i showbiznes są tym, czym będzie się zajmować teraz. "Zdecydowałam się kontynuować karierę w telewizji i rozrywce" - przyznała otwarcie Alves, która pozostaje singielką po rozstaniu ze swoim partnerem.[nextpage]

Dała nadzieję fanom

Brazylijka na koniec swojego oświadczenia miała też ważną informację dla fanów jej siatkarskiego talentu. "Tym, którzy kochają moją grę, mogę powiedzieć tylko jedno, kto wie, może kiedyś wrócę" - napisała.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa

Komentarze (0)