"Chłosty". Szpilka dostał lanie od znanego komika

Materiały prasowe / High League / Twitter / oficjalny profil Artura Szpilki / Artur Szpilka
Materiały prasowe / High League / Twitter / oficjalny profil Artura Szpilki / Artur Szpilka

To miał być przełomowy mecz tenisowy... Artura Szpilki, który w końcu chciał poznać smak zwycięstwa nad Marcinem Dańcem? Jak to wszystko się skończyło? - Niestety - podsumował krótko zawodnik MMA.

W tym artykule dowiesz się o:

- Kolejny mecz. Myślałem, że dzisiaj ogram Marcina - przyznał Artur Szpilka na nagraniu, które opublikował w mediach społecznościowych.

Popularny "Szpila" pochwalił się, że jest po kolejnym tenisowym sparingu z popularnym komikiem Marcinem Dańcem.

Efekt? - Dostałem kolejny raz chłosty 2:0 - przyznał Szpilka. Na taką wypowiedź zareagował Daniec, który poprawił byłego boksera, a aktualnie zawodnika MMA.

O co chodziło? - W zasadzie, profesjonalnie, powinieneś powiedzieć przegrałem 2:6, 1:6 - przyznał Daniec, który na końcu pozdrowił "Szpilkosa".

Sam bokser mógł tylko wzruszyć ramionami na porażkę. - Niestety, no ale co? - przyznał.

Zobacz także:
Sochan zobaczył kolegę i... nie mógł powstrzymać śmiechu. "Kto to jest?"
Polka, która nie będzie kibicować Rakowowi. Jej mąż gra w ekipie rywala

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze

Źródło artykułu: WP SportoweFakty