Wrzucili "wiadomość od Ronaldo" na TikToka. Fani byli w szoku

Real Madryt udostępnił na TikToku zabawną wiadomość. Wydawało się, że jest ona skierowana do fanów "Królewskich" przez samego Cristiano Ronaldo. Prawda okazała się być jednak zupełnie inna. I zaskakująca.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Cristiano Ronaldo i TikTok Realu Madryt (w ramce) Instagram / oficjalny profil Cristiano Ronaldo / Cristiano Ronaldo i TikTok Realu Madryt (w ramce)
- Życzę Ci miłego dnia, abyś dzisiaj bardzo, bardzo dobrze się bawił i żeby wszystko potoczyło się cudownie - takie nagranie z - wydawało się - głosem Cristiano Ronaldo pojawiło się na TikToku Real Madryt.

Nagranie szybko odsłuchało ponad 2,7 mln fanów "Królewskich". Niektórzy wierzyli nawet w to, że legenda klubu może nawet wrócić na Santiago Bernabeu.

Fani doznali jednak szoku, gdy okazało się, że to wcale nie wiadomość od Portugalczyka.

Finalnie okazało się bowiem, że Ronaldo nie miał z nagraniem nic wspólnego. Rzekomą wiadomość od niego stworzyła sztuczna inteligencja!

Symulowany przez nią głos byłego zawodnika "Królewskich" jest nie do odróżnienia od tego prawdziwego, dlatego fani nie mogli być świadomi tego, że to nie przekaz od Portugalczyka. Głos, ton, dykcja - to wszystko do złudzenia przypominało Ronaldo.

Media w Hiszpanii są zdania, że nagranie spokojnie może fanom "Królewskich" posłużyć za... budzik. - Hej, mówili mi, że jeszcze leżysz, że nie wstajesz, że nie umyłeś twarzy, nie wyglądasz ładnie. Pamiętaj, że trzeba cieszyć się życiem, pamiętaj, że masz wyjść - można usłyszeć.

Ronaldo był zawodnikiem Realu Madryt w latach 2009-2018. W jego barwach rozegrał 438 meczów, w których zaliczył 450 goli i 131 asyst. Z "Królewskimi" świętował dwa razy mistrzostwo Hiszpanii oraz czterokrotnie wygrywał Ligę Mistrzów.

@realmadrid Te suena la voz que hemos recreado con #IA? Does this #AI voice sound familiar to you? #CR7 #CristianoRonaldo #Humor #Fun #MondayMotivation ♬ sonido original - SoyChrisRG

Zobacz także:
"Taki prezent dostaliśmy". Szczęsny pokazał, z czym wrócił ze zgrupowania
Wrzucili wspólny post i ogłosili całemu światu, że są razem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Tak spędzili miesiąc miodowy
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×