Jeśli ktoś ma na myśli osobę Aryny Sabalenki, to od razu ma przed oczami jej triumfy w wielkoszlemowym Australian Open. Tenisistka z Mińska zwyciężyła w tych zawodach w 2023 i 2024 roku. Aktualnie przygotowuje się do tego, aby w Melbourne powalczyć o hat-tricka.
26-latka już zadbała o dobrą formę. Nowy sezon rozpoczęła bowiem od mocnego akcentu, zgarniając tytuł w imprezie WTA 500 w Brisbane. Po tym sukcesie poleciała do Melbourne, gdzie już 12 stycznia startują międzynarodowe mistrzostwa Australii.
Jako obrończyni tytułu Sabalenka nie narzeka na brak obowiązków. We wtorek pochwaliła się efektami sesji zdjęciowej dla "Harper's Bazaar". Liderka rankingu WTA znalazła się na okładce tego magazynu. Udzieliła również wywiadu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii
- Moim marzeniem jest inspirowanie ludzi, bycie wojowniczką i bycie przykładem tego, że nie należy się poddawać i przechodzić przez wszystko, co życie mi przyniesie - powiedziała Sabalenka.
- Jeśli ktoś może na mnie spojrzeć i pomyśleć: "Ona to zrobiła, była silna, a ja po prostu muszę zrobić to samo i dam radę przez to przejść", to będę naprawdę szczęśliwa - dodała.
Sabalenka podzieliła się efektami sesji zdjęciowej na swoim profilu na Instagramie. Trzeba przyznać, że są to fotografie inne niż te znane z tenisowych kortów. Tenisistka prezentowała się jak prawdziwa modelka.
"Rozmawiając z Tracey Holmes przed Australian Open, 26-latka opowiada, jak pokonywanie wyzwań osobistych i zawodowych przygotowało ją do stawiania czoła wszystkiemu, co sport jej przyniesie" - reklamuje najnowszy numer "Harper's Bazaar".
Jako pierwsza rakieta świata Sabalenka podpisała wiele kontraktów. Nawiązała współpracę m.in. z takimi markami, jak Gucci, Hermes, Ralph Lauren czy Tiffany.