[tag=7087]
Mariusz Pudzianowski[/tag] był bardzo aktywny w portalach społecznościowych w niedzielę 15 października. Zawodnik KSW zachęcał swoich fanów, aby poszli oddać swój głos w wyborach parlamentarnych. Otwarcie jednak nikogo nie popierał.
Kilkanaście godzin później pojawił się następny wpis. Co ciekawe, "Pudzian" niespecjalnie skupił się na wynikach wyborów. Jego komentarz przypomina apel, który składa jako przedsiębiorca.
"Nie chcę nic od nikogo dostawać!!! Ja i wielu przedsiębiorców chcę tylko spokoju w prowadzeniu biznesu-działalnosci. Tylko aby nam nie utrudniano, a z resztą sobie sami poradzimy!!! Mariusz Pudzianowski. PS: podatki płaciliśmy za czasów PO i płacimy za czasów PiS, tylko nie utrudniajcie nam" - pisze wojownik MMA.
To jednak nie wszystko. Pudzianowski do swojego wpisu dodał dwa zdjęcia. Na pierwszym mamy polską flagę, a drugim... Andrzeja Leppera wraz z jedną jego wypowiedzi.
Ostateczne i oficjalne wyniki wyborów parlamentarnych dopiero poznamy. Tuż po zamknięciu lokali wyborczych do sejmu dostały się partie: Prawo i Sprawiedliwość (200 mandatów), Koalicja Obywatelska (163 mandaty), Trzecia Droga (55), Lewica (30) i Konfederacja (12). Dane są z 15 października z godziny 21.
Poszedł na wybory i się oburzył. "Zgłosiłem to na policję" >>
Boniek poszedł na wybory. Pokazał zdjęcie potężnej kolejki >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie umiejętności Sabalenki