Nietypowe wyzwanie. Imponująca postawa Szczęsnego

Getty Images / Francesco Scaccianoce / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny
Getty Images / Francesco Scaccianoce / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny

Juventus Turyn przygotował specjalne zadanie dla Wojciecha Szczęsnego. Bramkarz reprezentacji Polski musiał się wykazać znajomością kolegów z drużyny. Jak mu poszło to wyzwanie?

W tym artykule dowiesz się o:

Wojciech Szczęsny jest piłkarzem "Starej Damy" od 2017 roku. W tym czasie w Turynie dochodziło do zmian. Jedni piłkarze odchodzili, inni przychodzili. Polak musiał więc szybko poznać nowych kolegów.

Ale czy bramkarz reprezentacji Polski zna ich wystarczająco dobrze? To postanowili sprawdzić za pośrednictwem mediów społecznościowych w Juventusie FC.

Szczęsny otrzymał zadanie rozpoznania swoich klubowych kolegów po trzech emotikonach, które ich charakteryzują. Jak sobie poradził? Trzeba przyznać, że naprawdę dobrze.

Nasz reprezentant nie wszystkich rozpoznał od razu. Błyskawicznie wskazał nazwiska Gleisona Bremera, Samuela Ilinga Juniora czy Moise Keana.

33-letni bramkarz potrzebował natomiast więcej czasu, aby rozpoznać Federico Chiesę czy Filipa Kosticia. Tego ostatniego pomylił na początku z innym napastnikiem "Starej Damy" - Timothym Weah.

Czytaj także:
Lewandowski? "Beznadziejny występ. Skandaliczne zachowanie"
"Przegraliśmy eliminacje wcześniej i zasłużyliśmy na dwójkę z plusem". Były prezes PZPN ostro o reprezentacji Polski

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki

Komentarze (0)