Hiszpańskie media informują, że kilku kibiców FC Barcelony zdecydowało się przerwać odpoczynek piłkarzy Paris Saint-Germain. W nocy z poniedziałku na wtorek, przed rewanżowym starciem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, w pobliżu słynnego hotelu W rozległ się huk petard. Sytuacja miała miejsce o godz. 3:00.
Całe zdarzenie uchwycił na wideo dziennikarz El Chiringuito TV - Jose Alvarez Haya (zobacz na samym dole). Fanom udało się odpalić petardy w pobliżu hotelu, choć ten przez całą noc był ochraniany przez katalońską policję.
W taki sposób fani Barcelony zrewanżowali się za wydarzenia sprzed tygodnia. Przed pierwszym meczem w Paryżu zawodnicy "Dumy Katalonii" również mogli zostać zbudzeni ze snu przez hałasujących kibiców PSG (zobacz TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Jakie jest największe osiągnięcie "Lewego"? "Nigdy o tym nie marzyłem"
Piłkarze paryskiego klubu o "gościnności" miejscowych kibiców przekonali się już na lotnisku. Po wyjściu z samolotu szczególnie dostało się byłemu graczowi Barcelony - Ousmane Dembele, który w przed tygodniem żywiołowo celebrował po strzeleniu gola (więcej TUTAJ).
W pierwszym spotkaniu FC Barcelona wygrała na wyjeździe 3:2. Stawką rewanżowego meczu jest awans do półfinału Ligi Mistrzów, w którym wtorkowy gospodarz nie grał już od 5 lat.
Mecz odbędzie się we wtorek, 16 kwietnia, o godz. 21:00. W Polsce transmisję ze starcia przeprowadzi Polsat Sport Premium 1. Tekstowa relacja LIVE na WP SportoweFakty (TUTAJ).
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)