To był jeden z najgłośniejszych związków w świecie futbolu. Wanda Nara i Mauro Icardi byli parą przez 10 lat, co chwilę trafiając na okładki magazynów lifestylowych. Doczekali się dwójki dzieci, ale w czasie całego związku kilka razy rozstawali się.
Już 1,5 roku temu para rozstała się, usunęła wspólne zdjęcia, ale po jakimś czasie wróciła do siebie. Dali sobie kolejną szansę. Dzisiaj Wanda Nara mówi, że nie żałuje tej decyzji.
ZOBACZ WIDEO: "Nie przystoi". Jest oburzona słowami Piesiewicza
"Ze względów osobistych i zdrowotnych próbowałam jeszcze raz, ale to nie zadziałało. Dajmy wszystkim mówić. Zostawiłam milczenie na koniec" - napisała w swoich mediach społecznościowych.
"Wiem, jak trudne są zakończenia i ile kosztują. Są rzeczy w telewizji i internecie, które nie są prawdą, ale akceptuję to jako część zła i tego, kim jestem" - dodała.
37-latka nie zrobiła sobie jednak przerwy od mediów społecznościowych. Cały czas publikuje nowe zdjęcia i trzeba przyznać, że są one wyjątkowo odważne. Na najnowszym z nich zapozowała topless, zakrywając ręka piersi. "Oszałamiające zdjęcie" - napisał brytyjski brukowiec "The Sun".
Zdjęcie już zdążyło polubić ponad 600 tys. osób.