26-letnia Aryna Sabalenka zakończyła sezon 2024 na pozycji liderki światowego rankingu WTA (na finiszu rywalizacji wyprzedziła Igę Świątek). Białorusinka ostatnio dużo podróżuje po świecie, ale nie jest to związane z grą w tenisa.
Zawodniczka z Mińska najpierw spędziła kilka dni w Paryżu, a teraz - razem ze swoim ukochanym mężczyzną Georgiosem Frangulisem - przebywa w USA. Frangulis jest brazylijskim przedsiębiorcą, a także byłym kierowcą wyścigowym - w latach 2021 i 2022 startował w Porsche Supercup.
Na profilu na Instagramie Sabalenki można znaleźć migawki z meczu NBA (patrz poniżej). Tenisistka pozowała do zdjęć na parkiecie Kaseya Center, gdzie swoje spotkania rozgrywają koszykarze Miami Heat.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie
Na tym jednak nie koniec atrakcji. Sportsmenka pochwaliła się w relacji na InstaStories (patrz skan poniżej), że spotkała się z... Felipe Massą (na zdjęciu drugi z lewej). Brazylijczyk w latach 2002-17 był kierowcą Formuły 1 (jeździł w Sauberze, Ferrari i Williamsie). Został wicemistrzem serii wyścigowej w sezonie 2008.
Sabalenka, Frangulis, Massa, a także David Grutman (właściciel kilku lokali i klubów nocnych w Miami) zjedli kolację w japońskiej restauracji specjalizującej się w stekach. "Niesamowite" - taki podpis znalazł się na ich wspólnej fotografii.