Wypadek piłkarzy argentyńskiego klubu. Ich autokar miał awarię hamulców

PAP/EPA / MIGUEL GUTIERREZ / Wypadek autokaru Huracan Buenos Aires
PAP/EPA / MIGUEL GUTIERREZ / Wypadek autokaru Huracan Buenos Aires

Dwóch zawodników i fizjoterapeuta z Huracan Buenos Aires trafiło do szpitala po meczu w Copa Libertadores. Do wypadku doszło w drodze na lotnisko.

W tym artykule dowiesz się o:

Huracan Buenos Aires - w środę, 10.02. - przegrał z wenezuelskim Caracas 1:2, ale awansował do fazy grupowej Copa Libertadores dzięki zdobytej bramce w doliczonym czasie gry (Huracan wygrał 1:0 w pierwszym meczu). Szampańskie humory piłkarzy argentyńskiego klubu zakłócił incydent w drodze powrotnej do domu.

Jak podają lokalne media, autokar drużyny miał awarię hamulców. "Na wzniesieniu kierowca próbował zwolnić, zjeżdżając na pas awaryjny. Wtedy autobus się przewrócił" - czytamy.

Do szpitala trafiło dwóch zawodników, Patricio Toranzo i Diego Mendoza, oraz fizjoterapeuta, Pablo Santella. Na szczęście nie stało się im nic poważnego.

"To cud, że nikt poważnie nie ucierpiał" - komentują argentyńskie portale internetowe.

Zobacz zdjęcia rozbitego autobusu.

Opracował PS

Zobacz wideo: Tak Lewandowski skomentował swoje dwa gole w ćwierćfinale Pucharu Niemiec.

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: