Hokej na lodzie to jeden z najniebezpieczniejszych sportów na świecie. Gra jest dynamiczna, siłowa, a w dodatku krążek, łyżwy i kije potrafią wyrządzić krzywdę.
Ondrej Kacetl, 25-letni bramkarz, najadł się strachu podczas treningu drużyny Mountfield. Kolega z drużyny, Karel Pilar, oddał strzał, po którym krążek zatrzymał się w kratce zabezpieczającej twarz.
Niewiele brakowało, a krążek trafiłby Kacetla prosto w oko. Czeski bramkarz miał mnóstwo szczęścia, bo od tragedii dzieliły go milimetry.
- Po bombie Pilara krążek zatrzymał się tuż przed moim okiem. Dzięki Bogu nic się nie stało. To były milimetry - napisał Ondrej na Facebooku i umieścił dwa zdjęcia.
Štěstí v neštěstí aneb dnešní trénink Mountfield HK a pořádná bomba od Karla Pilaře, která se zastavila těsně u mého oka. Díky Bohu, že se nic nestalo, bylo to o milimetry.. Tipsport extraliga
Posted by Ondřej Kacetl on 10 luty 2016
Opracował CYK
Zobacz wideo: dwa gole Lewandowskiego
{"id":"","title":""}