Van der Sar zgodził się zagrać w barwach czwartoligowego VV Noordwijk, gdzie zaczynał przygodę z futbolem. Powrót byłego reprezentanta Holandii był udany.
45-letni bramkarz uchronił swoją drużynę przed porażką z Jodan Boys, kiedy obronił rzut karny. Interwencję tą można znaleźć już na portalach społecznościowych. Spotkanie skończyło się remisem 1:1.
[b]Zobacz.
Van der Sar saving a penalty in his first game back in football... pic.twitter.com/MX9E4GlQ6R
— BenchWarmers (@BeWarmers) March 12, 2016
[/b]
Van der Sar został poproszony o gościnny występ w ekipie VV Noordwijk (tam zaczynał karierę), ponieważ podstawowy golkiper doznał kontuzji. - Edwin pojawia się u nas regularnie. Po krótkich rozmowach zgodził się stanąć w naszej bramce. Zakładamy, że to będzie jednorazowy występ. Mimo to jesteśmy zachwyceni, że chce nam pomóc - komentował kilka dni temu Pieter Vink, dyrektor techniczny holenderskiego klubu.
Van der Sar przed tym występem ostatni oficjalny mecz zaliczył 28 maja 2011 roku, gdy w barwach Manchesteru United przegrał finał Ligi Mistrzów z Barceloną (1:3). Obecnie zajmuje stanowisko dyrektora marketingu w Ajaksie Amsterdam.
Zobacz więcej zdjęć z powrotu Holendra.
Edwin van der Sar saves a penalty on his comeback from retirement https://t.co/XUorWwfqmC #wots pic.twitter.com/Ak8Gbj4sAS
— What's on the Social (@wotstoday) March 12, 2016
Opracował PS