Na gali Raged UK MMA 4 w Swindon mieliśmy polski akcent. W oktagonie walkę stoczył Michał Piszczek. Z pewnością liczył na łatwe zwycięstwo. Jego rywalem był Dave Llewellyn, który urodził się bez jednej ręki.
Jeszcze przed pojedynkiem doszło do kilku słownych utarczek. Polak wykazywał się brakiem szacunku wobec przeciwnika. To na nim się zemściło, bo "Nemo" wszedł do oktagonu dodatkowo zmotywowany i błyskawicznie pokazał Piszczkowi miejsce w szeregu.
Walka trwała zaledwie 35 sekund. Llewellyn sprowadził "Mikeya Tigera" do parteru i zaczął go okładać ciosami. Piszczek długo nie wytrzymał tej nawałnicy i szybko odklepał.
- Musisz się wycofać, jesteś hańbą dla Polaków - napisał Dave do Piszczka na Facebooku, już po walce.
Michał Piszczek to postać dobrze znana polskim kibicom. Przed starciem z "Nemo" stoczył cztery walki, ale wygrał tylko jedną. W mediach często ostro atakował swoich kolegów po fachu. W kraju już dawno stracił reputację, gdy w ostatniej chwili wycofywał się z kilku pojedynków.
Opracował CYK
ZOBACZ WIDEO wojownik MMA przebrał się za... Laleczkę Chucky!