To będzie najdziwniejszy transfer w historii. Mourinho zaprosił na testy celebrytę

Jose Mourinho został nowym trenerem Manchesteru United i już zaczął prace nad przebudową zespołu. W mediach pojawia się mnóstwo głośnych nazwisk, ale w czwartek "na tapecie" znalazła się zaskakująca postać. To Mark Wright. Fani przecierają oczy ze zdumienia, bo nie jest on zawodowym piłkarzem, lecz celebrytą.

29-letni bohater licznych programów rozrywkowych (m.in. The Only Way is Essex i I'm a Celebrity... Get Me Out of Here!) podobno dostał zaproszenie na testy w drużynie "Czerwonych Diabłów". Wright ma spędzić z Man Utd pierwsze dwa tygodnie lipca.

Skąd takie zainteresowanie? To efekt niedawnego meczu towarzyskiego Soccer Aid. Gwiazdy piłki oraz celebryci zmierzyli się w pojedynku Anglia - Reszta Świata. Anglicy wygrali 3:2, a celebryta strzelił pięknego gola z rzutu wolnego, a ponadto został wybrany piłkarzem meczu.

- Mark zawsze uważał siebie za dobrego piłkarza, ale nie spodziewał się takiego zainteresowania po Soccer Aid. Po meczu podszedł do niego Mourinho i zapytał, czy chciałby sprawdzić się na tle profesjonalistów na treningach United. Mark powiedział, że bardzo chętnie - zdradza informator "The Sun".

Nie tylko klub z Manchesteru ma na niego chrapkę. Także Sunderland jest zainteresowany Wrightem. Trenerem tego klubu jest Sam Allardyce, który w meczu charytatywnym prowadził drużynę Anglii.

Wright w młodości trenował w szkółkach West Ham United, Arsenalu Londyn i Tottenhamu Hotspur. Nie przebił się jednak do profesjonalnej piłki. Jako senior przez lata grał w półamatorskich drużynach, ale i tam miał problemy z regularnymi występami.

Opracował CYK

ZOBACZ WIDEO jest nowa piosenka na Euro 2016. "Do boju!"