Cristiano Ronaldo przebudził się w ostatnim meczu fazy grupowej i dwoma bramkami oraz asystą dał Portugalii awans do 1/8 finału Euro 2016. Nadal jednak nie ustają dyskusje na temat jego zachowania sprzed meczu. Do sieci trafił film, na którym widzimy, jak wściekły "Cris" wyrzucił do wody mikrofon jednego z dziennikarzy.
Początkowo wydawało się, że to kolejny kaprys gwiazdy futbolu. Szybko jednak zaczęły na jaw wychodzić fakty, które rzucają trochę inne światło na sprawę.
Zacząć należy od tego, że reporter był wysłannikiem portugalskiej gazety "Correio de Manha". W tym dzienniku od wielu lat pojawiają się materiały, które uderzają w piłkarza Realu Madryt oraz jego rodzinę. Zagraniczne media przypominają, że jeden z pierwszych skandali dotyczył ojca Ronaldo. Jeden z dziennikarzy miał przeprowadzić wywiad z pijanym Jose Dinisem Aveiro, a nie jest tajemnicą, że był on uzależniony od alkoholu.
Dzisiaj po tym materiale nie ma już śladu, ale w kolejnych latach pojawiły się inne publikacje. To "CdM" ujawniło i nagłośniło sprawę wynajęcia surogatki, która urodziła Cristiano Juniora.
W ubiegłym roku gazeta natomiast donosiła o rzekomym wykorzystaniu seksualnym 16-letniej dziewczyny. Potem były jeszcze materiały o tym, że Ronaldo niebawem po raz drugi zostanie ojcem i znowu skorzystał z usług surogatki. Obie te informacje nie zostały jednak potwierdzone.
Cristiano na razie nie komentuje całego zamieszania i skupia się na Euro 2016. Gazeta z kolei domaga się publicznych przeprosin, ale na to na razie się nie zapowiada.
Opracował CYK
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak strzela gwiazda Euro. Technicznie, bez szans dla bramkarza
Teraz bedzie nowe klikan Czytaj całość