4 
- Kilka dni temu żona opowiedziała mi pewną sytuację, która mocno mnie poruszyła. Postanowiłem się tym z Wami podzielić, tak aby ta rozmowa, która miała miejsce pomiędzy 9-cio letnim Adasiem, skoczkiem KS Eve-nement Zakopane, a moją żoną, obiegła całą Polskę - zaczął Kamil Stoch.
Tematem rozmowy był zepsuty wyciąg przy skoczni, gdzie młodzi zawodnicy trenują. A brzmiała ona mniej więcej tak:
Adaś: Proszę pani, ja od ośmiu lat zbieram sobie pieniądze, jakie dostałem i mam już 1500 złotych. Czy to wystarczy, żeby wyremontować wyciąg na skocznię?
Ewa Bilian-Stoch: Tak długo zbierasz pieniążki i chciałbyś je wydać na remont skoczni?
Adaś: Tak.
Ewa Bilian-Stoch: Myślę, że powinni zająć się tym dorośli, którzy wiedzą jak zrobić taki remont.
Adaś: Ale czy pani zna taką osobę, która wie jak to zrobić? Ja chętnie dam jej swoje pieniądze. Czy pomoże mi pani znaleźć dorosłych, którzy to zrobią?
Swój wpis Stoch zakończył słowami:
- Wyjątkowo proszę o udostępnienia. Dla mnie to najpiękniejszy przykład dla decyzyjnych osób, które nawet mając pieniądze na inwestycje, tracą cenny czas.
Nie mamy stuprocentowej pewności, ale młodemu skoczkowi najprawdopodobniej chodziło o wyciąg przy Średniej Krokwi, który został zniszczony przez wiatr w 2014 roku. Jak wyliczyli wtedy szefowie Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem jego remont pochłonie co najmniej 50 tysięcy złotych.
KS Eve-nement Zakopane to klub założony przez Stocha pod koniec 2014 roku. Jego misją jest promocja skoków narciarskich wśród dzieci oraz znalezienie zawodników, którzy w przyszłości mogą zasilić szeregi reprezentacji Polski.
Na Facebooku klubu czytamy, że Adaś, z którym żona mistrza olimpijskiego rozmawiała, to wielki kibic Kamila i braci Prevców oraz miłośnik kanapek z masłem czekoladowym.
Opracował PS
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: dwie piłki, dwa kosze i Neymar. Zobacz popis gwiazdora
