Chwile grozy Rakiticia i jego rodziny. Kibole zaatakowali piłkarza na urlopie

Instagram
Instagram

Ivan Rakitić chciał wypocząć po nieudanym Euro 2016. Niestety, namierzyli go chuligani, którzy urlop zamienili mu w piekło. Chorwat musiał uciekać z wyspy.

Kibice mieli wielkie oczekiwania wobec Chorwacji na Euro 2016. Skończyło się jednak już na 1/8 finału po porażce 0:1 z Portugalią. Drużyna naszpikowana gwiazdami musiała przełknąć gorycz porażki.

Piłkarze szybko wrócili do kraju, aby przed nadchodzącymi rozgrywkami ligowymi trochę odpocząć na urlopach. Ivan Rakitić wynajął luksusową willę na wyspie Ugljan. To miał być spokojny wypoczynek, który prawie skończył się tragicznie.

Sześcioosobowa grupa chorwackich kiboli postanowiła zemścić się za wpadkę na Euro. Chuligani przyszli pod dom pomocnika Barcelony i obrzucali posiadłość kamieniami. Powybijano szyby i zniszczono drzwi. Wewnątrz budynku cały czas był Rakitić z rodziną.

Chorwackie media podają też, że jeden z bandytów chciał się włamać do willi, ale to mu się nie udało. 28-letni piłkarz był przerażony wydarzeniem. W trzydzieści minut spakował wszystkie rzeczy i z bliskimi uciekł z wyspy motorówką.

Opracował CYK

ZOBACZ WIDEO cudowne bramki Francuzów. Z Islandią też tak będą strzelać?

Komentarze (3)
avatar
GreenArrow
2.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lubię waleczność Chorwatów czy to w kopanej czy piłce ręcznej, ale ich gorącokrwista natura objawiająca się odstręczającą dziczą nader często. Są i niepokorni i ograniczeni do prostackich zacho Czytaj całość
avatar
GreatDeath
2.07.2016
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Współczuję Chorwatom takiego nacjonalistycznego bydła na trybunach, taka reprezentacja zasługuje na o wiele lepszych fanów.