Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny kontynuują podróż poślubną dookoła świata. Pierwszy przystanek piosenkarka i piłkarz Arsenalu Londyn zrobili w Tokio, gdzie spędzili kilka cudownych dni.
Potem zamienili Japonię na Hawaje. Tam poczuli się jak w raju. - Zakochałem się w Honolulu. Na sto procent wrócę tu w przyszłym roku. Idealny miesiąc miodowy z moją piękną żoną - pisał Szczęsny w mediach społecznościowych.
"Stresik był straszny". Wojciech Szczęsny skomentował ślub z Mariną Łuczenko
Teraz para bawi w Los Angeles. Na swoim profilu na Instagramie ukochana naszego bramkarza pochwaliła się zdjęciem z hotelu, w którym zamieszkali nowożeńcy.
- Witaj Los Angeles. Łapiemy chwile - napisała Łuczenko w komentarzu do fotki zrobionej w luksusowym Mondrian LA Hotel w dzielnicy West Hollywood.
Nowoczesny 4-gwiazdkowy obiekt słynie z pięknych widoków na miasto, wspaniałego basenu z podwodną muzyką i podniebnego baru. Jedna noc w apartamencie dwupokojowym w Mondrian LA Hotel to koszt ok. 3 tys. dolarów amerykańskich (ok. 12 tys. złotych).
Opracował PB
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: cudowny gol 15-latka z Katowic. To następca Milika?