Juventus Turyn w ramach przygotowań do nowego sezonu poleciał do Australii, gdzie uczestniczy w turnieju International Champions. "Stara Dama" w pierwszym meczu zmierzyła się z miejscowym Melbourne Victory.
Włosi zaczęli od wpadki. W regulaminowym czasie gry było 1:1, a w konkursie rzutów karnych 4:3 zwyciężyli gracze z Melbourne. Porażka jednak zeszła na dalszy plan, a to za sprawą przebłysku piłkarza, który niebawem może zostać gwiazdą turyńczyków.
Carlos Blanco Moreno w 58. minucie strzelił gola i to o nieprzeciętnej urodzie. 20-letni środkowy obrońca zauważył wysuniętego bramkarza i strzałem z połowy efektownie go przelobował.
Hiszpan do tej pory był anonimową postacią. Do Juventusu trafił dwa lata temu z sekcji młodzieżowej Barcelony.
Opracował CYK
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
juve- to sami mlodzi,zadnej gwiazdy
wiec bylo troszke latwiej