Ostatnie tygodnie są przełomowe w polskim futbolu. Nie chodzi tylko o awans Biało-Czerwonych do ćwierćfinału Euro 2016. Dzięki sukcesowi sportowemu znacznie wzrosło zainteresowanie piłkarzami z naszego kraju. Efektem tego jest kilka ciekawych transferów.
Najgłośniej było o przejściu Grzegorza Krychowiaka z Sevilli do Paris Saint-Germain. Podobny kierunek - do francuskiej Ligue 1 - wybrał Kamil Glik, który Torino FC zamienił na AS Monaco. Obaj jeszcze nie mieli okazji poznać nowych kolegów, bo do tej pory odpoczywali na urlopach.
Wakacje jednak dla obu piłkarzy właśnie się skończyły. Teraz przed nimi nowe wyzwania, których najwidoczniej nie mogą się doczekać. Tak wynika ze zdjęć, które obaj wrzucili do sieci.
- Lot do Los Angeles. Jutro pierwszy oficjalny dzień w PSG - napisał pomocnik reprezentacji Polski. Paryżanie przygotowują się do sezonu w USA.
Z kolei Glik pochwalił się fotografią z ostatniego wieczoru spędzonego z żoną Martą. - Od jutra AS Monaco - napisał. Obrońca dołączy do drużyny, która szykuje się do meczu trzeciej rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów.
Opracował CYK
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Rooney ośmieszony przez kolegów. Dostał dwie "siatki"