"Piwo i pizza". Tak polski kolarz świętował ukończenie Tour de France

PAP / Aleksander Koźmiński
PAP / Aleksander Koźmiński

Bartosz Huzarski pofolgował sobie dopiero po przejechaniu mety wyścigu. Ale byli też tacy, którzy świętowali już na trasie ostatniego, 21. etapu Tour de France.

W tym artykule dowiesz się o:

Bartosz Huzarski zajął 101. miejsce na ostatnim etapie Tour de France. W "generalce" polski kolarz grupy Bora-Argon 18 został sklasyfikowany na 39. lokacie. Jak świętował ukończenie "Wielkiej Pętli"?

- Piwo i pizza, a to oznacza, że Tour de France 2016 przechodzi do historii - napisał Huzarski pod zdjęciem na Facebooku zrobionym krótko po zakończeniu ostatniego etapu.

Na fotce widzimy Polaka szykującego się do spałaszowania pizzy (wybór - sądząc po liczbie kartonów - miał dość spory), obok zaś stoją butelki "złocistego" trunku.

Sam "Huzar" wygląda na bardzo szczęśliwego.

- Dzięki wszystkim za te ostatnie 3 tyg. Jesteście wielcy. Do zobaczenia i przeczytania szybciej niż się spodziewacie. A teraz idziemy się bawić. Allez, allez - dodał zawodnik grupy Bora-Argon 18 (pisownia oryginalna).

Zobacz.

Huzarski pofolgował sobie dopiero na mecie, ale byli też tacy, którzy świętowali znacznie wcześniej. Chris Froome pozwolił sobie na wypicie lampki szampana, a także butelki piwa już na trasie. Brytyjczyk - razem z kolegami z teamu Sky - świętował trzecie w karierze zwycięstwo w Tour de France.

Zobacz.

Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Opracował PS

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: w Bayernie humory dopisują. Zobacz wygłupy kolegów "Lewego"

Źródło artykułu: