- Payaso (tłum. "pajac", "błazen", "dureń") - krzyczał pod adresem arbitra Luis Suarez podczas niedzielnego meczu mistrza Hiszpanii z Athletic Bilbao.
Barcelona wygrała na gorącym terenie po golu Ivana Rakiticia (wynik 1:0), ale Urugwajczyk w stolicy Kraju Basków nie zanotował dobrego występu. Swoją złość postanowił za to wyładować na jednym z asystentów sędziego głównego.
Urugwaj - Wenezuela: Suarez wściekły na trenera
Gwiazdor katalońskiego zespołu niezadowolony z decyzji arbitra aż trzykrotnie nazwał go "payaso". Suarez za swoje zachowanie nie został ukarany, bo sędzia główny Antonio Mateu Lahoz najwyraźniej tego nie zauważył.
W sieci pojawił się film, na którym widzimy, jak Suarez obraził arbitra.
Opracował PB
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)