Miesiąc temu miała koszmarny wypadek w Rio. Holenderska kolarka już wygrywa!

Getty Images / Bryn Lennon / Annemiek van Vleuten przed startem wyścigu na igrzyskach w Rio
Getty Images / Bryn Lennon / Annemiek van Vleuten przed startem wyścigu na igrzyskach w Rio

- Miło jest wrócić, nie spodziewałam się wygranej - skomentowała sukces w prologu Lotto Belgium Tour Annemiek van Vleuten. Pechowy występ w Rio chce sobie teraz powetować na mistrzostwach świata w Katarze.

W tym artykule dowiesz się o:

7 sierpnia 2016, podczas wyścigu pań na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro, Annemiek Van Vleuten miała koszmarnie wyglądający wypadek. Holenderska kolarka prowadziła, zmierzała po złoto, ale na zjeździe straciła kontrolę nad rowerem. Upadła i uderzyła głową o krawężnik.

- To wyglądało masakrycznie - mówiła Katarzyna Niewiadoma, która brała udział w tym wyścigu. Kibice obawiali się najgorszego. Na szczęście okazało się, że życiu van Vleuten nie zagraża niebezpieczeństwo. Obyło się także bez bardzo poważnych obrażeń. Sportsmenka doznała złamania trzech kręgów w odcinku lędźwiowym i wstrząśnienia mózgu. Dwa dni po wypadku została wypisana ze szpitala.

Po powrocie z Rio spędziła trzy tygodnie we Włoszech. - Mama poprosiła mnie, bym pojechała na wakacje i odpoczęła, ale we Włoszech także trenowałam. Ten wyjazd był dobry dla psychiki - tłumaczyła w rozmowie z cyclingnews.com. W sobotę zakończyła pobyt w Italii, a w tym tygodniu wróciła do rywalizacji sportowej.

30 dni po strasznym wypadku Holenderka stanęła na starcie prologu wyścigu Lotto Belgium Tour. Na krótkiej, liczącej 4,3 km trasie van Vleuten okazała się najlepsza. Drugą zawodniczkę - Thalitę De Jong - wyprzedziła aż o siedem sekund.

W mediach społecznościowych tak skomentowała swój sukces. - Nie spodziewałam się dziś wygranej. Miło jest wrócić: średnia 48.6 km/h - napisała na Twitterze Holenderka.

Van Vleuten przyznaje, że wciąż odczuwa skutki wypadku na olimpijskiej trasie. - Moje plecy nie są jeszcze całkowicie wyleczone - dodała Holenderka.

Po utraconej szansie na medal olimpijski 33-latka celuje teraz w dobry wynik na mistrzostwach świata. Te ostatnie odbędą się w Katarze (9-16 października w Dausze).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Drzyzga poślubił piękną Monikę. Koledzy z kadry bawili się na weselu

Komentarze (0)