66 kilogramów wagi, włosy i jeden - mało widoczny - tatuaż. Aż trudno uwierzyć, ale tak właśnie wyglądał Artur Szpilka, gdy zaczynał przygodę z boksem.
Swoje zdjęcie z młodości pięściarz z Wieliczki wrzucił na Facebooka. - Także tego... 12 lat temu i jedna z pierwszych walk - 66 kg - napisał w komentarzu.
Zobacz.
Szpilka już wtedy wiedział, że w boksie zajdzie daleko.
- Zawsze w to wierzyłem. Ba! Nawet trener powiedział, jak zaczynałem boks, że jak będę ostro trenować, to w rok czasu będę mistrzem Polski. Tytuł zdobyłem po pięciu miesiącach, a po dziewięciu wicemistrzostwo Europy. Potem już poszło - zaznaczył.
27-latek zdradził również, co przedstawiał napis, który pojawił się na jego prawym ramieniu. - Pierwszy tatuaż "Wisła" - napisał.
Nie po raz pierwszy "Szpila" udostępnia swoje zdjęcia z młodości na Facebooku. Sportowiec przez lata mocno się zmienił. Dziś waży około 110 kilogramów (prawie 50 kg więcej). Nie ma już włosów, zawsze występuje z ogoloną głową. A jego ciało zdobią liczne tatuaże.
Szpilka od sierpnia przygotowuje się do kolejnej walki, którą planuje pod koniec tego roku. Na razie nie wiadomo, kto będzie jego przeciwnikiem. Sam zawodnik niedawno wyraził zainteresowanie pojedynkiem z niepokonanym i bardzo niebezpiecznym Jarrellem Millerem.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak strzelają gwiazdy "Królewskich"