Balotelli znowu rozrabia. Pożyczył od agenta super auto i je rozbił

PAP / PAP/Kikapress
PAP / PAP/Kikapress

"Super Mario" nie przestaje zadziwiać kibiców - na boisku i poza nim. Jego menedżer opowiedział mediom o kolejnej wpadce gwiazdora.

Włoski napastnik OGC Nice, Mario Balotelli, odbudował formę na boiskach Ligue 1. W pięciu meczach w tym sezonie były reprezentant Włoch strzelił sześć goli, czym zamknął usta wszystkim krytykom.

Ligue 1: Mario Balotelli z golem i czerwoną kartką, OGC Nice znów sensacyjnym liderem

Poza boiskiem 26-letni Balotelli ciągle jednak ma problemy. Agent piłkarza - Mino Raiola - zdradził mediom, że "Super Mario" ostatnio rozbił mu luksusowy samochód.

- Kiedyś Mario poprosił mnie, żebym mu pożyczył mojego Bentleya. Powiedziałem: "spróbuj strzelić dwa gole Marsylii, to pogadamy". Potem zapomniałem o tej rozmowie, aż do momentu, kiedy... przyszedł po kluczyki (Balotelli zdobył dwa gole w wygranym 3:2 meczu z Olympique Marsylia w 4. kolejce Ligue 1 - przyp. red.) - zdradził słynny menedżer piłkarski.

Były zawodnik Interu Mediolan, Manchesteru City, Milanu i Liverpoolu wybrał się pożyczonym wozem na dyskotekę, gdzie miał wypadek.

- Rozbił mi samochód na parkingu, podczas manewru cofania. Potem zadzwonił z przeprosinami. Wybaczyłem mu, bo mam do niego słabość - zakończył historię Raiola.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: niecodzienny wypadek kierowcy F1. Nie uwierzysz, co zrobił

Komentarze (2)
Basia Kruk
3.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hehe, słabość ma, a nie kasę za jego wypożyczanie? 
avatar
Daria Kaminska
3.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zamiast samochodu banana mu dać.