Do spotkania Arkadiusza Milika z legendarnym Argentyńczykiem doszło w Rzymie, do którego piłkarz przyleciał po odniesieniu urazu w meczu Biało-Czerwonych.
Zobacz także: Arkadiusza Milika wsparł sam Diego Maradona
"Boski Diego", mistrz świata z 1986 r. i były zawodnik SSC Napoli, przyznał, że bardzo mu żal Milika. - Przykro mi z powodu chłopaka. Ma naprawdę poważną kontuzję. Ma też jednak 22 lata, cała kariera przed nim i za kilka miesięcy znowu będzie strzelał sporo goli - zapewnił.
Teraz reprezentant Polski wrócił do spotkania z Diego Maradoną. Docenił wsparcie jednego z najlepszych piłkarzy na świecie. Umieścił na Facebooku wspólne zdjęcie z bardzo wymownym komentarzem.
[b]
[/b]
- Dziękuję Diego za wsparcie w tych chwilach. Twoja pomoc wiele mi dała. Forza Napoli Sempre! - napisał Arkadiusz Milik.
Milik doznał urazu więzadła krzyżowego w lewym kolanie w meczu eliminacji do mistrzostw świata 2018 z Danią (3:2). Dwa dni później przeszedł operację i rozpoczął rehabilitację. Piłkarz klubu z Neapolu ma wrócić na boisko za ok. 4-5 miesięcy.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Pudzianowski przed walką z "Popkiem" dostał prezent. Od kibica