Brazylijski zawodnik Bayernu Monachium, Douglas Costa trafił na czołówki serwisów i portali sportowych. Powód? Zdjęcie, które piłkarz zrobił sobie podczas meczu Bundesligi.
W 31. minucie sobotniego meczu ligowego z Borussią M'gladbach (wynik 2:0) 26-letni pomocnik strzałem po ziemi z ok. 10 metrów zdobył bramkę na 2:0. Chwilę potem szczęśliwy strzelec zaprezentował fanom na Allianz Arenie oryginalny gest.
Po zdobyciu gola reprezentant "Canarinhos" podbiegł do trybun i zrobił sobie selfie z dwoma stojącymi tam kibicami. Prawdopodobnie - jak podają niektóre media - byli to bliscy przyjaciele piłkarza mistrzów Niemiec, którzy przyjechali na monachijską arenę, żeby zobaczyć Brazylijczyka w akcji.
Jesteście ciekawi, jak wygląda selfie? Jeden z przyjaciół Costy opublikował je w sieci.
Trafienie w meczu z Borussią było pierwszym golem, zdobytym przez Costę w tym sezonie Bundesligi. W ubiegłorocznych rozgrywkach gracz z Sapucaia do Sul strzelił dla Bawarczyków cztery bramki.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Pudzianowski przed walką z "Popkiem" dostał prezent. Od kibica