Zdrętwiała mu ręka, zaczęła puchnąć. Pilot Madsa Ostberga ukąszony przez węża

Getty Images / Shaun Botterill / Na zdjęciu: samochód WRC
Getty Images / Shaun Botterill / Na zdjęciu: samochód WRC

Mads Ostberg i Ola Floene dojechali do mety rajdu Wielkiej Brytanii, ale z wielkimi problemami. Norweski pilot nagle źle się poczuł. Długo nie zdawał sobie sprawy, że został ukąszony przez węża.

W tym artykule dowiesz się o:

Zakończył się Rajd Wielkiej Brytanii, w którym najszybszy okazał się Sebastien Ogier. Głośno jednak jest także o Madsie Ostbergu, który rywalizację ukończył na ósmej pozycji. Na trasie dość nietypowe problemy dopadły jego pilota, Olę Floene.

Norwegowie jechali Fordem Fiesta i na jednym z odcinków musieli dokonać szybkiej naprawy. Ostberg i Floene poszukali kamieni, aby podłożyć je pod koła i sprawdzić, co dokładnie stało się z maszyną.

- Znalazłem kamień pod murem i trochę siłowałem się, aby go wyciągnąć. Nic wtedy nie poczułem, ale gdy kontynuowaliśmy jazdę, powiedziałem Madsowi, że nie czuję się najlepiej. Najpierw zdrętwiał mi kciuk, a potem było coraz gorzej - opowiada Floene.

Norwegowi zaczęła puchnąć ręka. W dodatku zrobił się otępiały, miał zawroty głowy. Ostberg spostrzegł, że Floene w ogóle nie przypomina siebie. Wszystko wyjaśniło się trochę później.

Kierowca WRC zauważył na ręce swojego partnera dwa ślady po ukąszeniu węża. Nie wiadomo, jaki to był gatunek, ale na szczęście historia zakończyła się happy endem. Wszelkie objawy ustały, gdy lekarz podał Floene tabletki przeciwzapalne.

- Z mojego doświadczenia wynika, że wygląda to na ukąszenie węża. W Norwegii mamy gatunek, którego jad jest trujący, ale nie aż tak niebezpieczny dla ludzi (chodzi o żmiję zygzakowatą - przyp. red.). Po ukąszeniu pojawia się gorączka i zawroty głowy. Ola miał podobne objawy - mówił Ostberg.

Norweski pilot, po wizycie u lekarza, był w stanie kontynuować rywalizację.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Howard Webb porzucił żonę dla 37-letniej Niemki

Komentarze (0)