Raul został maratończykiem. Legendarny piłkarz Realu pobiegł w Nowym Jorku

Instagram
Instagram

Jak co roku miłośnicy biegania z całego świata zjechali się do Nowego Jorku, by wystartować w słynnym maratonie. W gronie amatorów nie zabrakło znanych postaci. Jedną z nich był emerytowany piłkarz Raul. Jak sobie poradził?

W tym artykule dowiesz się o:

Nowojorski maraton to jedna z najbardziej prestiżowych imprez na "królewskim dystansie" (42,195 km). Nie każdy może w niej wystartować. Liczba chętnych zdecydowanie przekracza liczbę dostępnych miejsc. W tegorocznej edycji pobiegło ponad 50 tysięcy ludzi, którzy reprezentowali 110 krajów.

Na starcie nie zabrakło znanych postaci. Kibice piłkarscy mogli dopingować słynnego Raula Gonzaleza. Były gwiazdor Realu Madryt wystartował z numerem 10525.

39-letni Hiszpan udowodnił, że wciąż jest w dobrej formie i spisał się całkiem przyzwoicie. Biegł równym tempem, maraton ukończył z wynikiem 3:26.05. Warto podkreślić, że był to jego debiut na tym dystansie.

PAP/EPA
PAP/EPA

W poprzednich edycjach nowojorskiego maratonu startowały także inne gwiazdy sportu - m.in. Karolina Woźniacka, Edwin van der Sar czy obecny trener Barcelony Luis Enrique, który w 2005 r. wbiegł na metę z czasem 3:14:09 (a dwa lata później, tyle że we Florencji, uporał się z barierą trzech godzin).

Maraton w Nowym Jorku wśród mężczyzn wygrał Ghirmay Ghebreslassie z czasem 2:07.51. Rywalizację kobiet wygrała Mary Keitany z czasem 2:24.26.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wyjątkowy trening piłkarzy z Bundesligi

Komentarze (0)