Gala UFC 205 w nowojorskiej hali Madison Square Garden na długo zapisze się w historii polskiego MMA. Przeciwko sobie staną Joanna Jędrzejczyk i Karolina Kowalkiewicz. Obie nigdy nie przegrały. Zapowiada się wielkie widowisko, którego stawką będzie mistrzowski pas UFC w kategorii słomkowej.
Obecnie posiadaczką tytułu jest Jędrzejczyk, która jednocześnie jest jedną z największych gwiazd słynnej federacji. Dojście na szczyt kosztowało ją jednak bardzo wiele. W młodości zdarzało się, że stawała po stronie słabszych. Kilkanaście lat temu zdarzyło się, że znokautowała swojego znajomego, który w jej obecności wykonał seksistowski gest. Dziś "JJ" wstydzi się swojego zachowania.
- Bo uważam, że na świecie nie powinno być przemocy. Mniejsze lub większe konflikty należy rozwiązywać za pomocą rozmowy. Mnie jest wstyd, że jako kobieta musiałam wymierzyć wtedy sprawiedliwość. Na początku kariery nie brakowało sytuacji, gdy podpici goście prowokowali: „Taka mistrzyni? Pokonam ją”. Odwracałam się na pięcie i wychodziłam. Ogarniała mnie bezradność - opowiada w rozmowie z weszlo.com.
Od 300 zł do miliona. Joanna Jędrzejczyk doszła do fortuny w UFC
Gwiazda UFC miała też problemy finansowe. To było jeszcze w czasach, gdy rywalizowała w muay thai, które wówczas nie było dotowane przez Ministerstwo Sportu. Jędrzejczyk dwa lata spędziła w Holandii, a tam przeszła szkołę życia.
- Sponsor dawał mi niewielkie pieniądze na utrzymanie. Był moment, gdy siedziałam z pięcioma euro w dłoni i nie wiedziałam, co sobie kupić: bilet na trening czy chleb.
Całe szczęście, że polska fighterka jest osobą bardzo zawziętą. "JJ" przyznaje, że nawet w trakcie towarzyskich spotkań nie lubi przegrywać.
- Nie potrafię wyluzować, nawet grając w monopol. Rozgrywka toczy się między mną, narzeczonym, siostrą i szwagrem. Najostrzej rywalizuję z tym ostatnim, zawsze kończy się na aferze.
McGregor i Jędrzejczyk. Gwiazdy MMA sprawdziły się na maszynie do mierzenia siły ciosu
29-latka z Olsztyna jest dzisiaj popularna na całym świecie. Jedną z konsekwencji jest duża liczba adoratorów, którzy zasypują ją odważnymi propozycjami.
- Otrzymuję mnóstwo śmiesznych ofert z całego świata. I to od wielu, wielu lat. Są aktorzy, do których robię maślane oczy, oglądając ich zdjęcia. Ale i wariaci, którzy z marszu zapraszają mnie do siebie. Na zasadzie: „Nie martw się, kupię bilety, na miejscu wszystko opłacę”.
Już 12 listopada na gali UFC 205 Joanna Jędrzejczyk zmierzy się z Karoliną Kowalkiewicz. Tę oraz inne gale największej federacji MMA na świecie obejrzysz na antenie Extreme Sports Channel.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: żeńska odmiana Messiego. Tak strzela gwiazda Barcy