Trener Borussii Dortmund, Thomas Tuchel, miał spore pretensje do swoich zawodników po przegranym meczu ligowym z Eintrachtem Frankfurt (1:2).
- Jeśli nadal tak będziemy grać, to nie mamy szans na zwycięstwa w Bundeslidze. Mieliśmy braki techniczne, taktyczne i w sferze mentalnej. Brakowało nam chęci. Nasz występ był jednym wielkim nieporozumieniem - stwierdził.
Zobacz więcej: Bundesliga: Eintracht Frankfurt nie przestaje zaskakwiać. Wyrwał punkty z gardła Borussii Dortmund
Zdaniem świadków Tuchel był wściekły po porażce. Okazuje się jednak, że nie wszyscy piłkarze BVB przejęli się jego krytyką. Niemieckie media donoszą, że Pierre-Emerick Aubameyang kilka godzin po meczu we Frankfurcie imprezował w dortmundzkiej dyskotece "Rush Hour" ze swoją dziewczyną Alyshą.
Sportowca zdradził film, który wrzuciła do sieci jego ukochana, a także zdjęcie z raperem Maitre Gimsem.
Zobacz.
Dziennikarze kontaktowali się w tej sprawie z szefami Borussii. Co usłyszeli?
- Obecnie nic mi o tym nie wiadomo. Na pewno porozmawiam na ten temat z "Aubą" - obiecał dyrektor sportowy Michael Zorc.
Reprezentant Gabonu może się spodziewać konsekwencji, bo to jego "recydywa". Nie po raz pierwszy w tym sezonie złamał klubowe zasady.
Przed listopadowym meczem Ligi Mistrzów ze Sportingiem Lizbona 23-latek poleciał do Mediolanu na imprezę urodzinową (w tygodniach, w których Borussia gra dwa mecze, zawodnikom nie wolno odbywać takich podróży), po czym spóźnił się na zbiórkę drużyny. Tuchel za karę posadził go na trybunach.
Aubameyang to lider klasyfikacji strzelców Bundesligi z dorobkiem 13 goli.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: co za "petarda"! Piłkarz z Kambodży strzelił fenomenalnego gola