Była mistrzyni wagi koguciej UFC, Ronda Rousey (12-1), przygotowuje się do walki z Amandą Nunes (13-4), która odbędzie się 30 grudnia w Las Vegas. Będzie to powrót słynnej wojowniczki do oktagonu od czasu sensacyjnej porażki z Holly Holm na gali UFC 193 w listopadzie 2015 r.
Najlepiej opłacana zawodniczka kobiecego MMA ostatnio wypowiedziała się na temat pieniędzy w swojej dyscyplinie. Brązowa medalistka olimpijska w judo z Pekinu (w 2008 roku) zaatakowała Floyda Mayweathera i Conora McGregora, zarzucając im, że ich motywacją do sportu są tylko i wyłącznie duże zarobki. Emerytowany bokser i mistrz UFC od jakiegoś czasu obrażają się wzajemnie, co może się skończyć zakontraktowaniem lukratywnego pojedynku pomiędzy nimi.
- Jeśli pieniądze są dla was motywacją, to piep****e się! Pieniądz Mayweather ("Money" to przydomek niepokonanego boksera - przyp. red.), Pieniądz McGregor. Widzę, że oni rzucają haczyk, a ludzie to kupują. Kult pieniądza w naszym społeczeństwie jest bardzo głęboki. Dzieje się tak dlatego, że to najprostszy sposób, by zwrócić na siebie uwagę i zabawiać innych, ale to nie znaczy, że jest to właściwa droga - powiedziała 29-letnia Rowdy w rozmowie z ESPN Magazine.
Ronda Rousey to McGregor, Mayweather: "If money is the motivation, then f--k you” https://t.co/CUpb314tjv pic.twitter.com/WCJ3IwHPP4
— Bleacher Report (@BleacherReport) 15 grudnia 2016
Rousey podkreśliła, że w przeszłości nie miała pieniędzy, ale nie stanowiło to dla niej końca świata. - Wszystko, co potrzebuję do szczęścia, to ja i mój partner w naszym domku w lesie oraz nasze dzieci lepiące bałwana. To byłoby super – dodała.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wzruszający film. Chory na raka 5-latek pokonał bramkarza Chelsea
Rousey mówi, że ona potrzebuje do szczęścia partnera w domku w lesie oraz dzieci lepiące bałwana. Dziesięciu innyc Czytaj całość