Wypadek polskiej zawodniczki na mistrzostwach. Helikopter zabrał ją do szpitala

Facebook
Facebook

Karolina Riemen-Żerebecka miała być jedyną reprezentantką Polski na mistrzostwach świata w narciarstwie dowolnym. Jej występ stanął jednak pod wielkim znakiem zapytania.

W tym artykule dowiesz się o:

Menedżer zawodniczki, Jacek Będkowski, poinformował, że 28-letnia zawodniczka skicross doznała wypadku podczas treningu i helikopterem została przetransportowana do szpitala w Grenadzie. Nie zdradził, jak poważne są to obrażenia.

- Oficjalny komunikat na temat stanu Karoliny zostanie wydany przez trenera po konsultacji z lekarzami - napisał w oświadczeniu Będkowski.

Riemen-Żerebecka jechała do Hiszpanii z wielkimi nadziejami.

- Mam zamiar walczyć o medal. Stawka jest bardzo wyrównana, wszystkie rywalki z TOP 16 prezentują naprawdę wyrównany, wysoki poziom, też będą się liczyć - przekonywała na łamach "Gazety Krakowskiej".

Remien-Żerebecka to ósma zawodniczka klasyfikacji generalnej ostatniego sezonu Pucharu Świata. Dwa razy startowała na igrzyskach olimpijskich. W Vancouver (2010) zajęła szesnaste miejsce, cztery lata później w Soczi była jedno "oczko" wyżej. Na mistrzostwach świata była szósta w 2011 roku, dziesiąta w 2013 i dwunasta w 2015.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: dziennikarz kpi z Barcy. Powinna grać w takiej koszulce

Komentarze (1)
avatar
yes
16.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Treningi mogą być równie nierównie niebezpieczne jak zawody.
Nie wiemy czy do szpitala wzięli w celu zorientowania się w sprawie, czy w celu podjęcia działań ratowniczych.
Menedżer - jak w firm
Czytaj całość