W tym artykule dowiesz się o:
Prezes PZPN od dawna jest bardzo aktywny na Twitterze i co jakiś czas powoduje spore zamieszanie. Zbigniew Boniek włączył się w dyskusję pomiędzy Januszem Piechocińskim (były szef PSL) oraz Karoliną Hytrek-Prosiecką (rzecznik Ekstraklasa S.A.). Była dziennikarka w pewnym momencie zaproponowała swoim rozmówcom wspólne spotkanie na kawie. Odpowiedź Bońka była zaskakująca.
@hytrekprosiecka bez przesady,ja gdy z @Piechocinski rozmawiamy o pilce to nam baba niepotrzebna
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 20 marca 2017
Szef PZPN z pewnością chciał zażartować, ale zabrakło mu taktu. Część internautów zaczęła zarzucać legendzie piłki szowinizm. Poniżej możecie zobaczyć wybrane komentarze.
- Nawet w żartach warto być "zręcznym". Dobrze być zabawnym, nie warto być śmiesznym.
- Słaby żart, pytanie, czy zdobędzie się na słowo przepraszam. Nie przystoi tak traktować kobiety.
W jednym z kolejnych wpisów zarzucił wszystkim, że nie znają się na żartach. Sama Hytrek-Prosiecka również nie miała problemu z wpisem prezesa PZPN.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: bili się bez opamiętania. Wielka zadyma w rugby
Czy Boniek powinien przeprosić za swój wpis na Twitterze? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
Rozwiń odpowiedzi (2)
