Sławomir Peszko: Pępkowe Lewandowskiego? Musi być!

Newspix / Cyfrasport/Łukasz Grochala / Na zdjęciu Robert Lewandowski i Sławomir Peszko
Newspix / Cyfrasport/Łukasz Grochala / Na zdjęciu Robert Lewandowski i Sławomir Peszko

Sławomir Peszko słynie z tego, że poprawia atmosferę w reprezentacji Polski. Piłkarz Lechii Gdańsk udzielił wywiadu "CKM-owi", w którym mówił m.in. o pępkowym Roberta Lewandowskiego.

- Czy było już pępkowe? Jeszcze nie. Robert musiał przygotować się do meczu. Odezwę się do niego w tej sprawie w odpowiednim czasie. Ale pępkowe musi być, aby dziecko było zdrowe! - mówi Sławomir Peszko w wywiadzie dla "CKM-u".

Piłkarz Lechii Gdańsk ma cztery nerki, ale jak sam przyznaje, miał z nimi sporo problemów. - W dzieciństwie miałem z nimi problemy, musiałem spędzić trochę czasu w szpitalach. Ale teraz jest już wszystko w porządku. Niestety, one nie są do podziału. Nie mogę ich sprzedać ani komuś oddać, muszę z nimi żyć. Za to dzięki nim mogę pić więcej piwa - żartuje reprezentant Polski.

Peszko przyznaje, że tak naprawdę nie lubi piwa.

- Tyle, że ja za piwem nie przepadam. Piję je tylko w sezonie letnim, głównie do grilla czy podczas wspólnego oglądania meczu z kumplami - dodaje.

Klara Lewandowska przyszła na świat 4 maja.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Lewandowska chyba nigdy nie wyglądała piękniej

Komentarze (4)
avatar
Zbyszek Szpargała
18.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
podczas wspólnego oglądania meczu z kumplami - na ławce rezerwowych też? 
avatar
Zielakowski
17.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
bedzie sie działo :D 
Fanatyk Speedway
17.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ten tylko myśli o jednym,żeby walić w kocioł.