Rachunek w restauracji na 37 tys. euro! Lionel Messi wyśmiał doniesienia medialne
Na swoim profilu na Instagramie strona internetowa Juezcentral podała, że Lionel Messi zapłacił kwotę 37330 euro za imprezę z przyjaciółmi na Ibizie. Miał zamówić m.in. 41 butelek szampana!
Piotr Bobakowski
Podczas imprezy, w której - oprócz narzeczonej Messiego (Antonelli Roccuzzo) - wzięli udział Luis Suarez i Cesc Fabregas (obaj z partnerkami), kelnerzy przyjęli zamówienie m.in. na 27 pizzy, siedem burgerów i 41 butelek szampana!
Wirtualny rachunek wywołał lawinę spekulacji wśród fanów futbolu. Głos zabrał też sam Messi, który wyśmiał rewelacje mediów. - Co za sposób, żeby sprzedać kłamstwa. Jak oni to wymyślili. Najlepsze jest to, że ludzie w to uwierzyli - napisał lider Barcelony i reprezentacji Argentyny na Instagramie.
Messi's restaurant bill in Ibiza. €37330 pic.twitter.com/7OxHOBa9TI
— Leo Messi (@messi10stats) 17 czerwca 2017
Po wpisie piłkarza "Dumy Katalonii" z profilu Juezcentral na portalu społecznościowym usunięto zdjęcie, który miało być dowodem na to, że Argentyńczyk wydał w klubie na Ibizie ponad 37 tys. euro.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Dawid Kownacki: Nerwy były ogromne
Polub SportowyBar na Facebooku
Zgłoś błąd
Twitter/Instagram//101greatgoals.com
Komentarze (3):
-
Mirafal Zgłoś komentarz
Mmmmm pizza i szampan, też uwielbiam to połączenie :D -
EsKa1952 Zgłoś komentarz
kto bogatemu zabroni:) -
Zawsze My Zgłoś komentarz
co z bzdura przecież rachunek wynosił 75 koła a nie tylko 37 z ułamkiem