Cristiano Ronaldo chce mieć siedmioro dzieci

Instagram / cristiano / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo (z prawej) ze swoim synem
Instagram / cristiano / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo (z prawej) ze swoim synem

Cristiano Ronaldo zdradził, że jego najmłodszy syn chce mieć aż sześcioro rodzeństwa. - Myślę, że to dobry pomysł - skomentował gwiazdor Realu Madryt.

W tym artykule dowiesz się o:

Pod koniec czerwca tego roku Cristiano Ronaldo ujawnił, że właśnie został ojcem bliźniaków - Evy i Mateo. Urodziła je dla niego matka zastępcza, tzw. surogatka. Dodajmy, że piłkarz ma już siedmioletniego syna.

Wkrótce Ronaldo zostanie ojcem po raz czwarty. Otóż jego obecna partnerka Georgina Rodriguez jest w piątym miesiącu ciąży. Wszystko wskazuje jednak na to, że rodzina piłkarza jeszcze się powiększy.

Portugalczyk wyznał bowiem, że jego najstarszy syn chce mieć jak najwięcej rodzeństwa.

- Jest bardzo szczęśliwy i mówi, że pragnie mieć jeszcze więcej braci i sióstr. Mówi o liczbie siedem. Podoba mi się ten pomysł - zdradził w wywiadzie dla chińskiej stacji telewizyjnej.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Gareth Bale czule
przywitał się ze słynną aktorką (WIDEO)

Cyfra 7 jest bardzo bliska piłkarzowi, który nosi ten numer na koszulce przez niemal całą karierę.

Piłkarz przebywa obecnie na urlopie i nie bierze udział w tournee Realu Madryt po Stanach Zjednoczonych związanych z udziałem w International Champions Cup.

Komentarze (8)
avatar
Grazia Parciak
27.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze ze KRYSTEK nie ciska z numerem 99. Surogatek na swiecie by nie starczylo 
avatar
UNIA LESZNO kks
27.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Haha dobre niech będzie 11 będzie jedenastka Crisa 
avatar
Ƭαɱαɍα
27.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Jak mu się znudzi kupowanie dzieci, to może w końcu kupi sobie nowy mózg ? 
Louis Ciffer
27.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
bo do tylu umie sam zliczyć, przecież to CRetinio bez 7 klasy 
Gaizka
27.07.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Jedni zbierają pokemony, inni dzieci. Hobby jak hobby.