Byli małżonkowie żyją ze sobą w konflikcie. Wanda Nara otrzymała sądowy zakaz wypowiadania się publicznie na temat rozwodu z Maxi Lopezem oraz życia prywatnego piłkarza i ich trzech synów: Valentino, Benedicto i Constantino. Sexy WAG kilkakrotnie go złamała.
Piłkarzowi już wcześniej zabrakło cierpliwości. Jego była żona musiała zapłacić 110 tys. funtów za złamanie zakazu. Tym razem Lopez pozwał swoją byłą żonę za to, że na Twitterze i Facebooku podała jego numer telefonu. Miał to być akt zemsty, który zniszczył jego reputację. Sąd w Mediolanie zajmie się sprawą 22 listopada.
Prawnik Nary wydał oświadczenie, w którym przekazał, że WAG jest niewinna. "Wielokrotnie oskarżyła Lopeza, że od stycznia 2017 roku nie płaci alimentów na swoje dzieci. Kwota zaległości wyniosła ponad 130 tysięcy euro. Jedynymi ofiarami zachowania piłkarza są dzieci. Wanda Nara stara się o respektowanie ich praw. Działania Lopeza to próba uniknięcia zapłacenia wymaganej sumy" - napisał adwokat.
Lopez i Nara rozstali się w 2013 roku. Po rozwodzie związała się ona z przyjacielem piłkarza, Mauro Icardim. Para ma córkę Francescę. Obaj piłkarze w przeszłości byli wielkimi przyjaciółmi, a teraz unikają jakichkolwiek kontaktów. Nawet w czasie meczów, gdy grają w przeciwnych drużynach, to nie podają sobie ręki.
ZOBACZ WIDEO: PSG zwycięskie, dublet Cavaniego. Zobacz skrót meczu z OGC Nice [ZDJĘCIA ELEVEN]
Piszą o niej jako związanej z piką nożną ze względu na byłego czy obecnego??