Nerwowe chwile Artura Szpilki. Wszystko skończyło się dobrze

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Marcin Szymczyk / Na zdjęciu: Artur Szpilka
Newspix / Marcin Szymczyk / Na zdjęciu: Artur Szpilka
zdjęcie autora artykułu

W czwartkowy poranek Artur Szpilka zamieścił na jednym z portali społecznościowych informację, że zaginął jego pies "Cycu". Skończyło się jednak na strachu. Godzinę później polski bokser poinformował, że pies odnalazł się.

W tym artykule dowiesz się o:

- Znalazł się dziękujemy wszystkim za udostępnianie. Cycuś wędrownik - napisał Artur Szpilka.

Na jego wcześniejszy post o zaginięciu psa (prezentujemy go poniżej) bardzo szybko zareagowali kibice. Na swoim profilach na Facebooku zaczęli udostępniać apel boksera. Pojawiły się też propozycje jak szukać psa.

Fani radzili, by Artur Szpilka, poszedł do lasu, w którym najprawdopodobniej zaginął mu pies i zostawił element swojego ubrania (np bluzkę), by "Cycu" poznał po zapachu i w tym miejscu czekał na właściciela. Bokser otrzymał także radę, by swoje ogłoszenie o poszukiwaniach zamieścić na grupach na Facebooku, poświęconych psom.

Wszystko skończyło się jednak dobrze. Pies jest już ze swoim właścicielem. Na razie Artur Szpilka nie poinformował w jaki sposób odnalazł się.

ZOBACZ WIDEO Adam Balski pokonał doświadczonego Rosjanina. "Lekko nie bił, po głowie trochę dostałem"

Źródło artykułu:
Komentarze (13)
avatar
Biff Tannen
11.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Szpilka szukał psa, bo bez niego by sam nie trafił do domu. Artur jednak dobrze kombinuje, przywiązując się do towarzysza inteligentniejszego niż on.  
avatar
Janusz Szabłowski
11.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"W marcu koty, w kwietniu psy, w maju ???" "Cycu" się trochę opóżnił.  
avatar
Yareckyyy
11.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panie Łożyński. Nieładnie jest usuwać nieprzychylne komentarze, więc powtórzę raz jeszcze. Co to jest za wiadomość, że sportowcowi zawieruszył się pies? To się nawet do Pudelka nie kwalifikuje.  
Junior1981
10.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
O święta panienko znowu pinezka  
romano_soprano
10.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Może czasami lepiej żadnego niusa nie pisać niż coś na siłę.