Państwo Lewandowscy zostali w Niemczech okrzyknięci nowymi Beckhamami. Anna została jakiś czas temu zaproszona do telewizji DW (Deutsche Welle), by opowiedzieć nieco więcej o tym, jak przekłada swoją wiedzę na życie codzienne i jak to pomaga Robertowi Lewandowskiemu.
- Jesteśmy dwójką sportowców, cały czas wymagamy od siebie progresu, a także od innych, żeby ciągle się rozwijać - zapewniła na wstępie małżonka piłkarza Bayernu Monachium.
Napastnik jest jednak już świadomy, jak jego ciało się zachowuje, a także jak powinien się odżywiać. Nie oznacza to jednak, że nie korzysta już z pomocy żony. - W dalszym ciągu układam mu odpowiednią suplementację, skupiamy się na jego regeneracji, śnie czy fazach snu. Dla Roberta każdy niuans ma ogromne znaczenie - wyjaśniła Lewandowska. - W naszym domu trzymamy pewne zasady żywienia, mam nadzieję, że nasza córka Klara w przyszłości też będzie wychowywała się w naszej filozofii - dodała.
W programie telewizji DW, który niedawno ukazał się na kanale na YouTube, żona najlepszego polskiego piłkarza zdradziła, jak wygląda recepta na dobry sen. -Bazujemy na holistycznym podejściu. Istotne jest przygotowanie do snu, wyciszenie organizmu, wykluczenie (emitowane np. przez smartfony - przyp. red.) niebieskiego światła. Chociaż czasami to trudne, staram się to eliminować. Ważny jest też dobry posiłek, podawanie suplementacji, korzystanie ze specjalnych ziół. Wietrzenie pościeli, olejki eteryczne - to ma znaczenie. Jeśli lepiej śpimy, dobrze się odżywiamy, to lepiej czujemy się na treningu - wyjawiła.
- "Lewandowski Team" to samo się wykreowało. Mamy świadomość, że jesteśmy ambasadorami Polski i zdrowego trybu życia. Chcemy im pokazywać, jak cieszyć się z życia - zakończyła.
ZOBACZ WIDEO VfL Wolfsburg bliżej pozostania w elicie. Efektowna bramka Brekalo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
...a czym tu pisac...