Uczestniczka "Warsaw Shore" dopiero zadebiutowała w MMA, natomiast kontrowersyjna gwiazda YouTube'a stoczyła drugi pojedynek w klatce. W pierwszym została szybko pokonana przez Martę "Linkimaster" Linkiewicz.
Ekspertom trudno było wskazać faworytkę starcia. Bukmacherzy nie mieli jednak wątpliwości. Ich zdaniem miała zwyciężyć "Ewelona", którą do potyczki przygotowywał zawodnik KSW, Marcin Wrzosek.
"Pojedynek" błyskawicznie przeszedł do parteru i ani trochę nie przypominał profesjonalnego MMA. Panie biły się bez żadnej techniki. Komentator gali, Mateusz Kaniowski, słusznie zauważył, że wyglądało to jak bójka o chłopaka.
Na szczęście starcie nie potrwało długo. Ewelina Kubiak w parterze próbowała rozbić Monikę Godlewską. Sędzia Tomasz Bronder przerwał konfrontację, ponieważ "Esmeralda" ani trochę się nie broniła.
W walce wieczoru Fame MMA 5, w starciu "wielkich przegranych" polskiego MMA, skonfrontują się Piotr "Bonus BGC" Witczak i Marcin "El Testosteron" Najman.
Zobacz także:
-> FAME MMA na żywo w internecie. Gdzie i o której oglądać galę?
-> FAME MMA 5: gale ustawione?! Właściciel odpiera zarzuty kibiców
-> Boks. Tego nikt się nie spodziewał! Mairis Briedis musi walczyć z Krzysztofem Głowackim
ZOBACZ WIDEO: FAME MMA 5: zaskakująca obecność Marcina Wrzoska? Zawodnik zdradza co sądzi o gali
Czy kobiety powinny walczyć w Fame MMA? 
