[tag=73477]
Neal Maupay[/tag] odegrał ważną rolę w sobotnim spotkaniu. To właśnie on w 95. minucie zdobył bramkę na wagę zwycięstwa Brighton and Hove Albion. Wcześniej brał udział w nieprzyjemnym starciu z bramkarzem Berndem Leno.
Golkiper Arsenalu ucierpiał na tyle poważnie, że nie był w stanie kontynuować swojego udziału w meczu. W 40. minucie zmienił go rezerwowy bramkarz Emiliano Martinez.
Praktycznie równo z końcowym gwizdkiem Maupay został złapany za gardło przez Matteo Guendouziego. Zawodnik Arsenalu zrobił to tak silnie, że przeciwnik upadł na murawę.
Następnie doszło do przepychanki, w której uczestniczyli zawodnicy obu ekip. Złamano więc wytyczne wprowadzono w związku z pandemią koronawirusa. Mówią one o tym, że piłkarze mają unikać masowych konfrontacji z przeciwnikami czy sędziami.
Na razie nie wiadomo, czy władze Premier League wyciągną jakieś konsekwencje z opisywanego zdarzenia. Fakty są takie, że doszło do naruszenia zasad.
Zamieszanie pod koniec meczu Brighton - Arsenal (2:1):
Another crazy ending!
— The Premier League is BACK on BT Sport (@btsportfootball) June 20, 2020
Arsenal players confront match-winner Neal Maupay, whose earlier challenge forced Bernd Leno off injured...
Chaos at the final whistle at the AMEX #PLReturns pic.twitter.com/irxEdsbfUa
Czytaj także:
- Piłkarz AS Roma pokonał złodzieja. "Uderzyłem go tak mocno, że pękł mu kask"- Nie żyje Svein Arne Hansen, szef Europejskiej Federacji Lekkoatletycznej
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Grzegorz Krychowiak: Jeżdżę na trening z uśmiechem na twarzy