Marta Linkiewicz znana jest z zamiłowania do kontrowersji. Celebrytka dzięki temu jest dziś jedną z najchętniej obserwowanych osób na Instagramie w Polsce. Jej konto śledzi prawie 1,2 miliona ludzi, co daje jej miejsce w top30 wśród Polaków.
W ostatnim czasie Linkiewicz znana jest głównie ze swoich walk w FAME MMA. Do tej pory stoczyła trzy pojedynki. Na trzeciej gali federacji gładko pokonała Esmeraldę Godlewską, by następnie z jeszcze większą łatwością przegrać z "Lil Masti". Obie walki były bardziej parodią MMA, aniżeli dobrą reklama federacji.
Lepiej wyglądał ostatni pojedynek "Linkimaster" z "Zusje". Walka trwała pełen dystans, a zwyciężczynie wskazać musieli sędziowie. Sama zawodniczka zaprezentowała wówczas dużo lepszą formę i zapowiedziała, że jej przygoda z FAME MMA dopiero się zaczyna. Niewykluczone, że będzie jedną z gwiazd kolejnej, siódmej już gali, która odbędzie się 5 września.
W przerwie między walkami Linkiewicz zdecydowała się natomiast na radykalną zmianę swojego wizerunku. Gwiazda "FAME'u" obcięła się bowiem na popularnego "jeża". Fani w komentarzach nie kryli ogromnego zaskoczenia.
Czytaj także:
- Piotr Żyła popisał się saltem do wody. Zrobił to prawie jak zawodowiec (wideo)
- #dziejesiewsporcie: rzut wolny, z którego śmieje się cały świat. Co oni narobili?!
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): zobacz bonusy po gali KSW 53