Mariusz Pudzianowski ma swój rytuał. "Pudzian nie wielbłąd, browara walnąć musi"
Mariusz Pudzianowski wyjawił swoim fanom, że ma pewien niedzielny rytuał. Chodzi o picie piwa. - Pudzian nie wielbłąd, browara walnąć musi - stwierdził były strongman.
Przy niedzieli były strongman postanowił wyjawić wszystkim, że ma swój rytuał. Chodzi o to, że w tego dni lubi wypić piwo.
- Jak to w niedzielę, u mnie to już chyba rytuał jest, Pudzian nie wielbłąd, browara walnąć musi - mówi Mariusz Pudzianowski podczas krótkiego nagrania opublikowanego na Instagramie. Po wypowiedzeniu tych słów popija złoty trunek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewis Hamilton zaskoczył sprzątaczkę. Tego się nie spodziewałaNieco więcej "Pudzian" wyjawił fanom, którzy śledzą go na Facebooku. W trakcie nagrania powiedział między innymi, że jego niedzielny obiad to schabowy z ziemniakami. Przypomniał, że to takie typowe polskie danie.
Filmiki o życiu codziennym Mariusza Pudzianowskiego cieszą się gigantyczną popularnością. Fani wciąż odbierają go bardzo ciepło i chętnie wchodzą w dyskusje. Trzeba przyznać, że były strongman bardzo lubi się integrować z internautami.
W weekend "Pudzian" może nieco odpocząć. W pozostałe dni ma natomiast bardzo dużo pracy. Jak już pokazywał, jeździ chociażby kombajnem.
Czytaj także:
> Juventus podjął decyzję ws. przyszłości Gonzalo Higuaina i Samiego Khediry
> FC Barcelona zainteresowana Angelino. Manchester City przedstawił wycenę